List otwarty do rzeczywistego (lub potencjalnego) czytelnika
Drogi, upragniony czytelniku!
Drogi, upragniony czytelniku!
Jak pewnie nie wiesz, dzisiaj, 8 maja, przypada skromne święto szarych pracowników służby bibliotecznej –
Dzień Bibliotekarza!!!
Liczymy się z tym, że nie dostaniemy życzeń od Ciebie, drogi czytelniku – więc sami, w małym bibliotekarskim gronie, będziemy sobie życzyć:
– wiary – w to, że nasza praca ma jakiś sens, że nasza cicha działalność, często niedoceniana przez Ciebie, jest Ci potrzebna;
– nadziei – że w końcu będzie lepiej, że zamienimy długopisy na komputerowe myszki, że nowoczesność wkroczy między nasze zakurzone regały, że nasza praca zostanie doceniona (także finansowo);
– miłości – do słowa, obojętnie, czy to książka, czasopismo, e-book czy in-book – kochamy SŁOWO.
Pozwolimy sobie w tym miejscu na trawestację wiersza K. I. Gałczyńskiego i apelujemy:
– wiary – w to, że nasza praca ma jakiś sens, że nasza cicha działalność, często niedoceniana przez Ciebie, jest Ci potrzebna;
– nadziei – że w końcu będzie lepiej, że zamienimy długopisy na komputerowe myszki, że nowoczesność wkroczy między nasze zakurzone regały, że nasza praca zostanie doceniona (także finansowo);
– miłości – do słowa, obojętnie, czy to książka, czasopismo, e-book czy in-book – kochamy SŁOWO.
Pozwolimy sobie w tym miejscu na trawestację wiersza K. I. Gałczyńskiego i apelujemy:
Więc wołam: Czyż nikt nie pamięta,
że bibliotekarz jest druh nasz szczery?!
Kochajcie bibliotekarza, czytelnicy,
kochajcie, do jasnej cholery!
Z poważaniem
Bibliotekarze
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz