Prezentujemy nagrodzone i wyróżnione wiersze w konkursie poetyckim „Krajobraz Poezji Polskiej” - dziś kategoria szkoły podstawowe klasy VII–VIII.
1 miejsce Marcelina Poturalska
Kruszwickie wspomnienia
Słońce zachodzi
ogniste barwy odbijają się
w granatowym delikatnie połyskującym jeziorze.
Wywołują wspomnienia.
Oświetlona Mysia Wieża
w nocy przypominająca gwiazdę
w dzień gaśnie.
Kojący szum
i spokój wody
wywołują wspomnienia
Wędrowcu strudzony.
Jeżeli już jesteś, zostań!...
przysłuchaj się ciszy,
ona tak szybko odchodzi…
2. miejsce Oliwier Jankowski
Cztery pory roku skrzydlatej przyjaźni z Kruszwicy
Kruszwica – wszystkich przyrodą zachwyca!
Od wczesnej wiosny przez lato całe
na spacerach towarzyszy nam
dumnie krocząca gęś gęgawa.
Najważniejszy żywy symbol naszej małej ojczyzny!
Czuje się bezpieczna,
gdy płynie po Gople
i gdy spaceruje całą ptasią rodziną
po pięknych parkowych alejkach
Nadgoplańskiego Parku Tysiąclecia.
Jesteśmy przyjaciółmi, żyjemy wszyscy razem:
moi skrzydlaci przyjaciele – i ja.
Jesienne niebo niesie klangor żurawia,
który wychował kolejne pokolenie
w bezpiecznym otoczeniu pięknej przyrody.
W zimowej bajce
białe łabędzie, z dzikimi kaczkami
cierpliwie wyczekują wizyty swoich ludzkich przyjaciół,
którzy pomogą przetrwać trudny czas.
I tak rok cały Kruszwica swoją przyrodą zachwyca:
odgłosami skrzydlatych przyjaciół,
towarzystwem w ich naturalnym środowisku,
do którego mamy zawsze wstęp…
Kto raz zaznał ptasiej przyjaźni,
wie, jak jest cenna i unikatowa,
bo kruszwicka,
bo nasza kruszwicka!
3 miejsce Maja Adamczyk
Zachód słońca nad Kruszwicą
Słońce niczym ognista kula
chowa się w wodach jeziora.
Na chwilę przysiądzie na jego tafli,
rozejrzy się dookoła.
A potem ukojone szumem wiatru
i śpiewem gęsi gęgawy odpocznie,
pewne, że nic nie zmąci odwiecznego porządku.
Zmrok otula miasto swym płaszczem,
Szuwary kłaniają się nisko
drewnianemu Piastowi.
Dobranoc, moja Kruszwico!
Dobranoc – odpowie mi echo
Z wieży dawnego zamku.
Wyróżnienie Marika Niemczyk
Miasto wyobraźni
MIASTO to – piękne jest:
w wyobraźni mej – i gdy wschodzi nowy dzień.
Jak wtedy, gdy nadszedł ten magiczny dzień
I na świecie pojawiłam się JA.
Budynki i ulice bardzo dobrze przyjęły MNIE
i otulają po dzisiejszy dzień,
przypominając chwile, w których BABCIA
za rękę trzymała MNIE.
Choć pamięć krucha i ulotna jest,
trzyma się i przypomina,
gdzie wychowałam się.
Nic jej nie zatrze, bo wiem,
Skąd pochodzę i jak tu wstaje i zasypia dzień.
Wyróżnienie Julia Jakubowska
Kruszwica wyobraźnią osnuta
Kruszwica…
Rano budzi się ze snu,
znika księżyc, wschodzi słońce,
na malowniczym Gople
odbijają się jego promyczki
i mroczne, magiczne jezioro wygląda
jakby miało złoty kolor.
Kruszwica…
Kiedyś nasza stolica,
teraz legendarne miasto,
nad którym króluje Mysia Wieża…
Krąży wokół niej legenda,
że Popiela zjadły myszy.
Kruszwica…
O zachodzie słońca jest piękna,
wygląda radośnie i malowniczo,
niebo robi się pomarańczowe,
a woda złota,
ten widok zapiera dech w piersiach!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz